środa, 28 maja 2014

Ponad 6000 wyświetleń + imaginy z gifami - The Wanted #31

Dziękuję wam za tyle wyświetleń nawet nie wiecie jak się cieszę. Chciałam też przeprosić, że dawno nic nie wystawiałam, ale są trzy powody:
1) Popsuł mi się komputer i wszystko mi się znowu wykasowało.
2) Nie mam czasu, ponieważ mam teraz egzaminy ( na szczęście zostały jeszcze tylko dwa tygodnie i będzie dla mnie koniec szkoły)
3) Nie mam weny.
To ostatnie to chyba jest najgorsze. Mam zaczęte trzy nowe, imaginy ale nie mogę wymyślić zakończenie żeby to miało ręce i nogi. Po egzaminach postaram się je dokończyć, ale nie obiecuję, kiedy pojawi się coś nowego. Jeszcze raz dziękuję wam, że tu zaglądacie. Zgodnie z naszą tradycją mam dla was imaginy z gifami. Miłego czytania.
~~~
Reakcja chłopaków, kiedy Nathan mówi im, że zgodziłaś się zostać jego dziewczyną.

~~~

Chodzisz z Nathanem już półtora roku i byłaś najlepszą przyjaciółką Maxa całe twoje życie. Podczas wywiadu Nathan został zapytany " Co czyni ją tak wyjątkową?" Nathan miał już odpowiedzieć, ale Max go wyprzedził. "Jest najwspanialszą osobą, jaką kiedykolwiek możesz poznać, troszczy się o ciebie od chwili spotkania, zawsze stawia cię przed sobą, więc wyobraź sobie to teraz razy dziesięć i tak to jest z Nathanem. To właśnie do niego czuje. I dlatego że tak bardzo troszczy się o niego... ona go kocha całym swoim sercem i to właśnie sprawie, że jest wyjątkowa." Nathan spojrzał się na dziennikarkę i palcem wskazał na Maxa i powiedział. "To, co on powiedział."

~~~

Chłopacy próbują cię namówić żebyś umówiła się z Nathanem. Zaczęły im się kończyć powody, więc jeden z nich nagle powiedział "Jest słodki."

~~~

Kiedy po raz pierwszy poznałaś The Wanted, byłaś tylko ich fankom. Byłaś jedną z tych dziewczyn, która bez przerwy o nich pisała, słuchała ich piosenek i wymyślała sobie historie jak to jeden z nich się w tobie zakochuje. Nie miałaś pojęcia, że to kiedykolwiek się spełni. Jay zakochał się w tobie od pierwszego podczas podpisywania płyt. Od tamtej pory jesteście nie rozłączni. "Jay, pokaż nam jak głośno (t.i) krzyknęła, kiedy po raz pierwszy was spotkała." Zanim zdążyłaś go powstrzymać; Jay krzyknął najgłośniej jak tylko mógł. "Prawie ogłuchłem, ale kocham ją." Powiedział z małym uśmieszkiem na twarzy.

~~~

Powiedziałaś zły dowcip o Jayu. Zły to znaczy, że wcale nie był śmieszny ani nawet nie był obraźliwy. Był to najgorszy dowcip, jaki kiedykolwiek powiedziałaś. Stałaś tam w niezręcznej sytuacji i miałaś nadzieję, że nikt nie usłyszał, ale Jay powiedział "Komedia w najlepszym wydaniu." I spojrzał się na ciebie teraz byłaś pewna, że wszyscy słyszeli. Zanim się obejrzałaś wszyscy się śmiali... z żartu Jaya... o tobie...

                                         
                                       
~~~

Dzisiaj jest dzień, w którym Tom pozna twoich rodziców po raz pierwszy. Oboje twoich rodziców byli wojskowymi i wiesz, że Tom jest przerażony. "Słuchaj, jeżeli mnie nie skrzywdzisz w żaden sposób to nie masz, czego się bać." Powiedziałaś żeby rozluźnić trochę atmosferę. Pod cza, kiedy się szykował zapytałaś się go jak się czuje. "Trochę czuję motyle w brzuchu, ale wiesz." Powiedział. "Tak wiem. Też się denerwuję." Odpowiedziałaś. "Ale jestem pewna, że cię pokochają." Powiedziałaś i pocałowałaś go.

~~~

"Zgodziła się!" Powiedział Max i razem z Jayem zaczęli tańczyć. "Idę na randkę z (t.i)! Powiedział z uśmiechem.

~~~

Są twoje urodziny i bardzo tęsknisz za swoimi przyjaciółmi i chciałabyś żeby byli razem z tobą na twojej imprezie. "(T.i) możesz stanąć przed tamtymi drzwiami?" Poprosiła cię twoja przyjaciółka i zrobiłaś to, o co cię prosiła. Nie wiedziałaś, o co chodziło, ale kiedy tylko zobaczyłaś, że drzwi się otwierają, łzy zaczęły spływać po policzkach. Stała tam piątka twoich najlepszych przyjaciół. "Co wy tu robicie?" Zapytałaś i przytuliłaś Jaya. "Wszystkiego najlepszego (t.i)." Powiedział i pocałował cię w policzek.


~~~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz