poniedziałek, 1 kwietnia 2013

#1. Louis


Siemka jeny bym dzisiaj zapomniała o poniedziałku! Wesołych  Świąt i nadal nie widzę komentarzy czy mam wystawiać cały czy nie. Smutno mi! Mój dziadek zamrł i mam teraz załamkę uwierzcie więc czekam na komenty 
                                                                                                                            Tosia!
________________________________________________________________________________

Mam na imię Nicole i mam 15 lat, moimi rodzicami są Louis i Eleonor. Mój tata jest muzykiem a mama fotomodelką. Zespołu One Direction nie ma już 7 lat, mam brata, który jest ode mnie o 2 lata młodszy. Wujek Liam ma 3 dzieci 17 letniego Michaela, 15 letnią Cindy i 13 letniego Carla, wujek Zayn ma 2 dzieci 8 letnią Hilary i 16 letniego Nathana, wujek Niall ma narzeczoną a za 2 miesiące urodzi się mała Julia, wujek Harry ma 1 dziecko, ale ona jest z matką na imię ma Zuza i jest polką, przyjeżdża do nas na wakacje i czasami na święta. Jutro jedziemy na Hawaje, aby rozluźnić atmosferę, która ostatnio jest, od pewnego czasu widzę, że pomiędzy rodzicami się nie układa.
- Przyszedłem dać buziaka na dobranoc – powiedział tata, kiedy kończyłam wpis na blogu
- Tato, ale jest dopiero 22!
- No i czas na spanie!
- Tato plis, daj mi jeszcze parę minut
- Okej za 10 minut przyjdę, a ty masz być już w łóżku!
- Dobrze dziękuje ! – Skończyłam wpis, wyłączyłam kompa i położyłam się do łóżka za chwilę wpadł tata
- Śpij dobrze bo jutro musisz wcześnie wstać !
- Jasne, jasne dobranoc – Tata pocałował mnie w czoło i wyszedł. Rano obudziła nas mama zeszliśmy na dół zjedliśmy śniadanie, spakowaliśmy się i pojechaliśmy na lotnisko czekaliśmy na wujka Liama i resztę. Samolot mieliśmy na godzinę 12, a teraz jest 9. Cindy już była na miejscu i mogłyśmy zacząć gadać
- Ciekawe czy będziemy mieć razem pokój jak myślicie ?
- Pewnie, że tak i na pewno będzie wielki
- Okej chodź, bo rodzice idą w stronę odprawy – dołączyliśmy do grupy i podążyliśmy w stronę odprawy. Lot trwał 2 i pół godziny, boję się lotów i to strasznie. Kiedy dojechaliśmy były przydzielane pokoje ja byłam z Cindy, Michaelem, Jamesem, Nathanem i Carlem. Każdy z rodziców miał swój pokój a Hilary miała ze swoimi rodzicami. Pierwsze, co miałyśmy zrobić to pójść na plażę z Cindy i wyczaić fajnych chłopaków i fajne miejsca. Przebrałyśmy się w stroje i ubrałyśmy coś na to zabrałyśmy parę rzeczy, oznajmiliśmy rodziców i poszliśmy na plaże. Rozłożyliśmy ręczniki i położyłyśmy się byłam ubrana w krótkie spodenki, japonki i czarne bikini a Cindy miała strój dwu częściowy  i sukienkę. Leżałyśmy przez chwilę aż w końcu ktoś nas oblał wodą
- Ej! – Krzyknęłam i spojrzałam w górę nade mną stał przystojny blondyn z niebieskimi oczami
- Przepraszam, jestem Zack ! J - podał rękę odwzajemniłam i wstałam
- Nicole J
- Ładnie a twoja koleżanka jak się nazywa?
- Jest to moja kuzynka a na imię ma Cindy – Nagle doszedł kolega Zacka 
- Jestem Oliver – Był to szatyn z brązowymi oczami
- To może my się przejdziemy? – Zaproponował Oliver
- Z chęcią – Odparła Cindy i poszli wzdłuż brzegu morza
- To skąd jesteś?
- Z Londynu a ty?
- Też ile masz lat?
- 15 a ty?
- 16 
- To, z kim przyjechałaś i na ile?
- … - Gadaliśmy przez długi czas, kiedy przyszła Cindy i Jego kolega, zadzwoniła mama i powiedziała, że musimy wracać bo zaraz obiad. Wymieniliśmy się numerami i pobiegłyśmy do hotelu, przebrałyśmy się i zeszłyśmy na obiad.
- No to co wyrwałyście kogoś ? – Zapytał wujek Harry
- Bardzo śmieszne ! – Odpowiedziałam z ironią
- Dobra siadaj i jedz – Odpowiedział James, zjedliśmy obiad i poszliśmy się przejść
- No to jutro będzie zwiedzania – Zaczął wujek Niall
- Oj tak, tak – Dopowiedział tata, szliśmy brzegiem plaży, robiliśmy sobie zdjęcia, wstawialiśmy na twittera, facebooka itp śmialiśmy się a do hotelu wróciliśmy o 20, siedzieliśmy na łóżku i oglądaliśmy film, kiedy nagle dostałam smsa od Zacka, że chce się jutro spotkać ze mną i Cindy, zaczęłyśmy piszczeć i się cieszyć a chłopacy patrzyli na nas jak na debilki.
- To w co się ubierzesz ?
- Jeszcze niewiem ale pewnie w coś fajnego a ty ? – Nagle z walizki Cindy wyciągnęła czerwoną, przewiewną sukienkę na szyję przed kolano.
- To ! – Wskazała na sukienkę
- Fajne z takie dziewczęce i z pazurem – Zaczęłam patrzeć do walizki kiedy nagle usłyszeliśmy krzyki z pokoju wujka Nialla i Cioci Amelii, pobiegliśmy ale kiedy dotarliśmy na miejsce nikogo już tam nie było, zadzwoniłam do mamy
- Mamo ?
- Coś ważnego nie mam teraz stało i gdzie są wszyscy ?
- My jesteśmy teraz w drodze do szpitala i musicie pójść po Hilary, niewiem kiedy wrócimy ale dacie se rade ok ?
- Jasne ! – Powiedziałam i poszliśmy  po Hilary i do pokoju
*Tydzień później*
Właśnie siedzimy wszyscy na plaży czyli Ja, Zack, Cindy, Oliver, Carl, James, Nathan, Michael i Hilary z Nathanem i Michaelem już zagadywały dziewczyny i jak zwykle oni też  a później brali numery i podchodzili do innych tak to robią chłopcy, ciocia Amelia już urodziła i musieli wracać do domu, rodzice są na kolacji a potem idą na jakąś imprezę czy dyskotekę niewiem już ale dzisiaj mama i wujek Harry zostali w hotelu bo się źle czuli. Wracaliśmy już z hotelu kiedy chciałam zajść do mamy i zobaczyć jak się czuje kiedy weszłam do pokoju nikogo nie było miałam włączoną kamerę w telefonie, weszłam do pokoju wujka Harrego i nie wierzyłam oczom była tam mama i wujek Harry nago w tym samym łóżku
- Nic to nie tak jak myślisz ! – Krzyknęła mama
- Serio ?! Czyli mówiliście że jesteście chorzy tak żeby nie było świadków , potem mama prześlizgnęła się do tego pokoju a o reszcie nie muszę wspominać
- Nicole ! – Powiedział wujek Harry
- Dajcie mi spokój – Wybiegłam z pokoju a także z hotelu biegłam wzdłuż ulicy kiedy nie zauważyłam auta i ostatnie co pamiętałam to pisk opon. Obudziłam się w szpitalu zobaczyłam wszystkich siedzieli ze smutną miną aż w końcu coś zapiszczało wszyscy się obudzili
- Nicole jeny  końcu się obudziłaś – powiedział tata
- Tato muszę z tobą pogadać na osobności – Tata wyprosił wszystkich
- Musze cię ostrzec przed mamą i wujkiem Harrym oni mają romans
- Kochanie myślisz ze dwie z najważniejszych osób, pewnie ci się przyśniło
- Ale to prawda w końcu się przekonasz się w telefonie jest wideo jest tam nagrana moja ostatnia wizyta – Tata wziął komórkę i wyszedł z Sali wszyscy weszli ale lekarz ich wyprosił bo musiałam odpocząć
*2 tygodnie później*
Dzisiaj wychodzę ze szpitala, mama i tata chyba nie gadają. Od tamtego czasu przychodzą oddzielnie dzisiaj mamy odlot do domu ja mam złamaną prawą nogę i zwichniętą lewą rękę. Dzisiaj wracamy do Londynu tam będę miała małą rehabilitację  ponieważ te złamania są poważne. Nareszcie będę mogła wyjść z tego okrutnego miejsca.
- Cindy a co z moimi rodzicami ?
- No chyba się rozstali, ale twoja mama jest w ciąży
- Co ?! – Nie wierzyłam własnym oczom mama jest w ciąży po raz 3 ale nie wiadomo z kim ? Jezu co się dzieje chciałabym żeby to był tylko sen i żeby mnie zaraz obudził mnie tata.
*Rok później*
Rodzice się rozstali mama jest z wujkiem Harrym i urodziła piękną córkę na imię ma Rosie. Rodzice sprzedali mieszkanie, tata kupił mniejsze mieszkanie ja mieszkam z tatą i James też mamę i wujka Harrego odwiedzamy na weekendy, chodzę z Zackiem nie zmieniliśmy stosunku do innych oprócz wujka Harrego. Za tydzień jest ślub mamy i wujka niewiem czy to sen czy jawa.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz